Nastepnego dnia po przeczytaniu serii artykulow poswieconych niezwyklemu listowi dominikanina L. Wisniewskiego znalazlem w pobliskiej Bibliotece Publicznej na “polskim” Greenpoincie w Brooklynie ksiazke znanego teologa amerykanskiego, profesora De Paul University p.t. God & Empire.Jesus Against Rome, Then and Now. Profesor Jedna z wczesniejszych ksiazek tego autora p.t. Historyczny Jezus i Zydzi. Rewolucyjna biografia wiescila omawiana tu ksiazke, ktora zdradza znamiona inspiracji staro-slowianskiego wizerunku Jezusa przemyconego do cerkiewnego (staro-bulgarskiego) przekladu Wojny Zydowskiej kolaboracyjnego zydowskiego generala Jozefa Flawiusza. Staro-slowianskiego dodatki do tego dziela przedstawiaja Jezusa nie jako podobnego kolaboracjoniste, co sugeruja starozytne mozaikowe wizerunki Jezusa w mundurze rzymskiego legionisty, ale jako wiernego syna swego narodu, ktory mial odwage rzucic wyzwanie militarnnej potedze rzymskiego imperium, za co zostal ukrzyzowany.
W ksiazce swej prof. Crossan poswiecil duzo uwagi filmowi Mela Gibsona i jego uwagi demaskujace ignorancje M. Gibsona ewangelicznych opisow procesu Jezusa stawiaja pod pregierzem nie tylko tego prymitywnego antysemite inspirujacego sie nazistowska nienawiscia do narodu zydowskiego, ale cale zastepy amerykanskich teologow, ktorzy pielgrzymowali na specjalne pokazy gibsonowskiej Pasji Chrystusa zanim jeszcze film ten wszedla na ekrany. Podobny entuzjastyczne pochwaly tego filmu wyrazali polscy ksieza, ktorych wyslano na delegacje do polonii amerykanskiej celem urobienia jej opinii o tym filmie. Moznaby rzec, ze Prof. Crossan obnazyl w swej ksiazce utajone zakamarki anty-semickiej umyslowosci okreslonych odlamow amerykanskiego kleru, tak jak to czyni w swym liscie O. Wisniewski.
Amerykanski teolog poszedl jednak o wiele dalej niz polski zakonnik, ktory ograniczyl sie do krytycznych uwag o sytuacji panujacej salonach biskupich palacow. Prof. Crossan, podobnie jak wielu uczciwych teologow jest swiadom, ze Kosciol nie pozbedzie sie swego anty-semickiego bagazu, dopoki nie okresli jednoznacznie religijnych korzeni swego Zbawiciela. Celibat zaprowadzony przez papiestwo w XI w. stworzyl w Kosciele swoiste sanktuarium dla mezczyzn o homoseksualnych sklonnosciach. Ci ksieza nie moga sie pogodzic z wyprowadzaniem chrzescijanstwa, wbrew faktom historycznym, z religii zydowskiej pietnujacej, z troski o higiene spoleczna, praktyki homoseksualne ale raczej dopatruja sie zrodel swej religii w mitach i filozofii greckiej, ktore przedstawialy poganskich bozkow bie tylko jako gejow i pedofilow, ale nawet zoofilow.
Taka interpretacja chrzescijanstwa utrwalona zostala w angielskim przekladzie Biblii znanym pod nazwa Bishops Bible, ozdobionym drzeworytem przedstawiajacym Zeusa w postaci labedzie kopulujacego z Leda. Dodam, ze wiekszosc gejow odznacza sie takze sklonnosciami do zoofilii.
Smierc Jezusa ma kluczowe znaczenie dla interpretacji chrzescijanstwa. Jesli bowiem ukrzyzowanie bylo swoistym lynczem narzuconym Pilatowi przez wrogi Jezusowi tlum Zydow, to musimy interpretowac misje Jezusa jako wroga religii zydowskiej, ktora zjednala mu fanatyczna nienawisc zydowskich mas. Tak interpretowane byly poczatki chrzescijanstwa w znanej niemieckiej dramtyzacji odgrywanej w teatralnej scenerii kazdego roku w miejscowosci Oberammergau. Prof. Crossan przypomnial w swej ksiazce wypowiedz A. Hitlera z 1942 r. o tym przedstawieniu:
“Ma wielkie znaczenie by sztuka o Pasji byla nadal odgrywana w Oberammergau; bo nigdy przedtem zagrozenie zydowskie nie zostalo sportretowane tak przekonywujaco jak w tej prezentacji tego co zdarzylo sie za Rzymian. Widzimy w tej sztuce Pilata, Rzymianina przewyzszajacego Zydow zarowno pod wzgledem rasowym jak intelektualnym, ze wydaje sie on stac jak niewzruszona, czysta skala posrodku calego owego bagna i brudu zydowskiego.” W opinii Prof. Crossana Pasja Gibsona zaprezentowala Jezusa jako “skale bardziej niewzruszona i bagno zydowskie jako brudniejsze niz to ktore przedstawiali autorzy Pasji z Oberammergau.” W 2006 r. kanadyjska prasa oskarzala Gibsona o sprowokowanie jego filmem wojny w Libanie i w Gazie. Sztuka zawsze byla wykorzystywana przez politykow, zwlaszcza sztuka nasycona nienawistna propaganda do okreslonych ludzi czy narodow.
Temu rzymskiemu wizerunkowi Jezusa zaprezentowanemu w filmie Gibsona Prof. Crossan przeciwstawil Jezua, ktory z pomoca Boga Biblii rzucil wyzwanie rzymskiemu imperium. Prof. Crossan uczynil to po mistrzowsku w bardzo prostym pytaniu. Pisze on: “Wyobrazcie sobie takie pytanie. W I wieku zyl czlowiek ktorego nazywano “Synem Boga” “Bogiem” “Bogiem z Boga”, ktorego tytuly brzmialy: “Pan”, “Odkupieciel” “Wyzwoliciel” i “Zbawiciel Swiata”. Kto byl tym czlowiekiem? Przygniatajaca wiekszosc pytanych odpowiedzialy bez wahania: Jezus z Nazaretu, bowiem wiekszosc chrzescijan jest przekonana, ze tytuly te zostaly utworzone i odniesione wylacznie do Chrystusa. Ale zanim narodzil sie Jezus wszytkie te tytuly byly zwiazane z osoba cesarza rzymskiego Augusta. Zastosowanie ich do “brudnego Zyda z Nazaretu” byloby rownoznaczne z politycznym puczem i zdrada panstwa najwyzszej rangi. Wszyscy przedstawiciele dynastii herodianskiej otrzymali swe nominacje na wladcow Judei z Rzymu, podobnie jak niegdys przywozono w teczkach z Moskwy nominacje dla najwyzszych dygnitarzy partyjnych w Warszawie. Wybor okrelonej osoby bez wczesniejszej aprobaty Biura Politycznego na Kremlu bylby poczytany za kontrrewolucje. No wiec jak to sie stalo, ze “brudny Zyd” z Nazaretu pokonal a nastepnie wyeliminowal z pamieci ludzkosci butnych “stalinowskich” bozkow urzedujacych w Rzymie? Stalo sie tak za sprawa Potegi Nauki Objawionej w Biblii przez Boga, ktory stworzyl niebo i ziemie. Dumny Rzym nigdy nie pogodzil sie z ta upokarzajaca kleska i czynil wszystko, by zniszczyc szacunek dla Nauki Boga Biblii, i w konsekwencji by zredukowac, jak to glosili funkcjonariusze kosciola rzymskiego, Boga chrzescijan do rozmiarow “karzelkowatego ciesli z Nazaretu” uposledzonego pod wzgledem rasowym i intelektualnym tak jak to nauczal A. Hitler. Nasuwa sie pytanie: w ktorej kategorii pomiescil Kosciol najnowsza statue Jezusa w Swiebodzinie? Ten Jezus ubrany jest jak rzymski senator, a nie jak ciesla z Nazaretu. Przekonacie sie o tym latwo gdy porownacie statue ze Swiebodzina z Jezusem przedstawionym w poprawionej scenografii Pasji z Oberammergau. http://www.spiegel.de/fotostrecke/fotostrecke-54912-3.html
http://blog.rp.pl/semka/2010/12/20/kosciol-ojca-wisniewskiego/#comment-34388
Szyfr O. L. Wisniewskiego
Zacytuje akapit z listu O. Wisniewskiego, ktory, w moim przekonaniu, ukazuje i polityczna i religijna range jego inicjatywy: “Jestem starym zakonnikiem, który nie czeka ani na pochwały, ani na godności, więc decyduję się powiedzieć zuchwale: nominacje biskupie w ostatnim dwudziestoleciu dość często wzbudzały zdziwienie. Biskupami zostawali kapłani wykształceni i prawdopodobnie święci, ale bardzo często nieumiejący skomunikować się z wiernymi. Czasem całe lata przebywali poza Polską i często nic wspólnego nie mieli z jakimkolwiek duszpasterstwem. Ktoś ostatnio powiedział mi: oni przemawiają, jakby byli z innego świata, a nie "spośród nas wzięci". Adresat tej krytyki nie zostal wyraznie okreslony i wielu czytelnikow tego listu nie uswiadomi sobie, ze owe “nominacje biskupie w ostatnim dwudziestoleciu” sa lekko zawoalowana krytyka personalenej polityki Jana Pawla II, bo na ten okres przypadal jego pontyfikat. Tych ktorzy poczuja sie zaszokowani takim “odkryciem” przekonam latwo cytatem identycznej kryki polityki tego samego papieza, ktora wyprzedzila uwagi polskiego dominikanina o cale piec lat.
Juz 5 kwietnia 2005 r. znany amerykanski autor Thomas Cahill opublikowal na lamach najwazniejszego dziennika amerykanskiego New York Timesa swoisty nekrolog Jana Pawla II, w ktorym zarzucil polskiemu papiezowi oczywisty sabotaz religijny dokonany poprzez jego niminacje biskupie w dosadnych slowach: ““Sytuacja jest katastrofalna. Kazdy moze wejsc do kosciola w niedziele, by sie przekonac, ze lawy, ktore niegdys byly zapelnione do ostatniego miejsca obecnie ukazuja gdzie niegdzie siwe glowy. Jan Pawel nie byl wielka religijna postacia. Jakze moglby nia byc? W przyszlosci, byc moze beda mu przypisywac jako zasluge zniszczenie jego Kosciola.”
Zwroce uwage, ze Leszek Kolakowski byl jedynym autorem polskim, ktory w swej ksiazeczce p.t. Mini wyklady o maksi sprawach wydanej przez Znak w 2004 r. podwazyl niekwestionowana przez nikogo innego “nadrosc naukowa” Jana Pawla II poprzez pominiecie jego nazwiska wsrod najwybitniejszych filozofow XX w. Ksiazeczka L. Kolakowskiego zostala wyrozniona doroczna Nagroda Jerozolimy przyznana mu w uznaniu za jego krytyke “represyjnych aspektow sowieckiego komunizmu i jego obrone ludzkiej wolnosci.” Th. Cahill zostal rowniez wyrazniony za jego dziela i jego krytyke polskiego papieza, gdy otrzymal stanowisko wykladowcy w jednej z uczelni Rzymu. Zwroce uwage, ze ksiazeczka Jana Pawla II Przekroczyc prog nadziei zostala wyrozniona przez administracuje B. Clintona zawrotnym honorarium w wys. $6 milionow. Jednakze moralna wartosc tego wyroznienia zostala zanegowana niedawna ekskomunika tego prezydenta z Kosciola Poludnowych Baptystow, ktorego byl czlonkiem. Zaaprobowanie przez tego prezydenta aborcji nawet w 9-tym miesiacu ciazu wzbudzilo horror nie tylko w USA.
Uswiadomie negatywne pod wzgledem religijnym znaczenie spuscizny naukowej Jana Pawla II juz samym tytulem ksiazki wydanej w USA Copernicus, Darwin & Freud z podtytulem Revolution in the History of Philosophy of Science opracowanej przez Prof. Friedla Weinerta i wydanej przez wydawnictwo Willey and Blackwell. Juz samo umieszczenie nazwiska Kopernika obok takich “gigantow” ateizmu jak Darwin i Freud uswiadamia rozmiar ateistycznego sabotazu dokonanego przez rehabilitacje Galileusza i ewolucjonizmu przeprowadzona przez Jana Pawla II. Temu samemu celowi sluzy blogs4brownback uswiadamiajacy ateistyczne implikacje heliocentryzmu. W moim artykule p.t. The Most Revealing Fact in the History of Heliocentrism wykazalem, ze filozoficzny heliocentryzm gloszony przez takich starozytnych astronomow jak Arystrach i Seleukus zostal odrzucony przez grecki oryginal Nowego Testamentu, lecz zostal przemycony do syryjskiego przekladu tzw. Peszitty.
http://blogs4brownback.wordpress.com/2007/07/05/run-and-hide-helioleftists/
Oto najwazniejsza teza ksiazki prof. F. Weinerta: “Od czasow Kanta przywyklismy opisywac rezultat dziela Kopernika jako 'kopernikowski zwrot'. Jest to bardzo uzteczny termin; kwalifikuje on osiagniecie Kopernika nie podnoszac go do rangi naukowej rewolucji.
“Since Kant it has become customary to describe the result of Copernicus' labor as a Copernican turn. This term is very useful; it marks the Copernican achievement without elevating it to the rank of a scientific revolution.”
W kontekscie tego artykulu warszawskie Centrum Nauki Kopernik musi byc uznana jako kontyuacja religijnego sabotazu Jana Pawla II skierowana do polskiej mlodziezy nieswiadomej religijnego znaczenia dziela Kopernika ani tym bardziej pseudo-naukowego znaczenia pontyfikatu Jana Pawla II.
List O. L. Wisniewskiego, w swietle najszerszego tla politycznego, trudno uznac ja jego osobista inicjatywe. Raczej jest on dowodem glebokiego niepokoju hierarchow polskiego Kosciola zepchnietych do glebokiej defensywy religijnymi inicjatywami Patriarchy Ortodoksyjnej Cerwki rosyjskiej, ktorej zagraniczne placowki mnoza sie jak grzyby po deszczu. A nie sa to placowki, ktore mozna zbyc jako nieistotne. Trudno uznac za nieistotne osiagniecie odzykanie przez Cerkiew kompleksu religijnego w Jerozolimie, czy nabycie rozleglej dzialki w centrum Paryza przeznaczonej pod budowe okazalej cerkwi, ktora swymi rozmiarami i planowana dzialanoscia ma zacmic meczet wznoszony przez muzulman w Nowym Jorku.
Takze niedawne zaproszenie Patriarchy przez przywodce Libanu Haririego do wlaczenia sie do negocjacji pokojowych na Bliskim Wschodzie dowodzi, ze chrzescijanie zyjacy na tym obszarze traktuja jako swojego obronce nie rzymskiego papieza, ktory nie reaguje na polityczne przesladowania jakim sa poddawani, ale wlasnie Patriarche Rosji.Ale religijne inicjatywy rosyjskiego Patriarchatu obejmuja nie tylko wznoszenie objektow sakralnych, z czym polski Kosciol moglby rywalizowac, ale, i to jest dla polskiego kosciola najgorsze, obejmuja takze sfere religijnej nauki. I wlasnie w tej dziedzinie rosyjski patriarcha okazuje sie rownie zuchwaly jak O. L. Wisniewski. No bo prosze, 10 stycznia 2008 r. w wywiadzie p.t. Biblia nazywa to grzechem obecny Patriarcha Cyryl odrzucil ewolucjonizm i w oczywistej polemice z Janem Pawlem II, ktory uznal ewolucjonizm za cos wiecej niz hipoteze przypomnial, ze byl czas, gdy “marksizm byl rowniez uznawany za jedyna poprawna i naukowo uzasadniona teorie.”
Rok pozniej rosyjski geolog Aleksander Lalamow wykazywal w swym wykladzie wygloszonym w Uniwiwersytecie sw. Piusa V w Rzymie! naukowa niemozliwosc ewolucjonizmu. Jest oczywiste, ze ten wyklad zostal zaaprobowany przez papieza Benedykta XVI i byl on nie tylko afrontem wobec Jana Pawla II, ale takze wobec polskiej nauki, ktora w 2006 r. ustami profesorow Uniwersytetu Warszawskiego glosila swiatu, ze “zaden rozumny naukowiec nie podwaza ewolucji.” W nastepnym wpisie opisze w jaki sposob wspomniany kompleks nabyty przez Cerkiew w Paryzu podwaza kopernikowski heliocentryzm. Zobaczymy jak polski Kosciol stawi czola owemu wyzwaniu.
Tuesday, December 21, 2010
Monday, December 6, 2010
C.K. Norwid - kreacjonista
C.K. Norwid
Żydowie Polscy
Ty! jesteś w Europie - poważny Narodzie
Żydowski - jak pomnik strzaskany na Wschodzie,
Swoimi gdy złamki wszędzie się rozniesie,
Na każdym hieroglif unosząc odwieczny -
A człowiek północny, w sosnowym gdy lesie
Napotka cię, odbłysk zgaduje słoneczny
Ojczyzny! - co kędyś w niebieskim lazurze,
Jak Mojżesz się w wodzie pławiła Nilowej,
I mówi: "Jest wielkim, kto bywał tak w górze
I upadł tak nisko, i milczy jako wy." -
Północne my syny z włosami płowemi,
Wschodowej historii, my, śnieżne obłoki -
Za kabał granicą, od razu, wprost z ziemi
Patrzący na niebios przybytek wysoki:
Jak Agar synowie, przez kraju istotę,
Jak Sary synowie, przez ojców robotę;
My - pierwej niż inni, my - wcale inaczej
Pojrzeliśmy ku wam, bynajmniej z rozpaczy:
Boć herbem gdy z wami szlachetny się łamał,
Krzyż bywał w przełomie tym - i on nie kłamał!
Aż oto, że dzieje pozornie są zamęt,
Gdy w gruncie są: siła i ładność szeroka! -
Aż oto, że dzieje są jako testament,
Którego cherubin dogląda z wysoka -
Więc znowu Machabej na bruku w Warszawie
Nie stanął w dwuznacznej z Polakiem obawie.
- I kiedy mu ludy bogatsze na świecie
Dawały nie krzyże, za które się kona,
Lecz z których się błyszczy - cóż? przeniósł on przecie -
Bezbronne jak Dawid wyciągnąć ramiona! -
Poważny narodzie! cześć tobie w tych, którzy
Mongolsko-czerkieskiej nie zlękli się burzy -
I Boga Mojżeszów bronili wraz z nami
Spojrzeniem rycerskim, nagimi piersiami.
Jak starsi w historii, co ręką na dzicze
Kiwnąwszy z wysoka, wołają: "Dotrwałem!
Chorągwi się badam, nie chłopy twe liczę,
Bo kiedyś był nicość, ja mleko już ssałem -
Naturę znam dawniej! - więc przeklnę wędzidła,
I staniesz na koniu jak pastuch - bez bydła."
C.K. Norwid – kreacjonista
Cztery wersety ze wzruszajacego poematu Norwida p.t. Zydowie polscy domagaja sie glebszego komentarza historycznego. W wierszu Potem sfinks nauka zwany, ktory trudno znalezc w internecie, poeta ukazal mitologiczne zrodla podstawowego naukowego pojecia jakim jest materia, scisle zwiazane z solarna (heliocentryczna) religia Egiptu. W wierszu Zydowie Polscy poeta skontrastowal dwie wizje swiata pozostajace w konflikcie do dnia dzisiejszego zaslugujace na szczegolna uwage z tej racji, ze stanowia one filary dwoch wersji Nowego Testamentu, a mianowicie syryjskiego przekladu Peszitta i greckiego oryginalu, z ktorych ten pierwszy zamienia Jezusa w filozoficznego heliocentryka, zas ten drugi poprzez pominiecie tekstu utrwalonego w przekladzie syryjskim sugeruje wiernosc Jezusa dla geocentrycznej nauki Biblii hebrajskiej. Czytajac owe wersety naszego wielkiego wieszcza docenimy je tym bardzie ze swiadomoscia tzw. Szatanskich wersetow, ktorych poeta nigdy nie ucalowalby demonstracyjnie na oczach calego swiata. Oto wersety Norwida:
Aż oto, że dzieje pozornie są zamęt,
Gdy w gruncie są: siła i ładność szeroka! -
Aż oto, że dzieje są jako testament,
Którego cherubin dogląda z wysoka -
Kluczowym pojeciem dla heliocentrycznej wizji swiata w wersji sysryjskiej jest slowo zamet, zas dla biblijnej geocentrycznej wizji slowo – ladnosc, czyli porzadek. Heliocentryzm syryjskiej Biblii stal sie ideowa baza syryjskiego narodowego socjalizmu gloszonego rownolegle z nazizmem w Niemczech przez niejakiego Antuna Sa'adeha, ktorego symbolem stalo sie slonce stylizowane na swastyke nazywane przez jej wyznawcow zouba – termin, ktory przelozony zostal przez angielski odpowiednik tempest, wyrazajacy te sama mysl jak Norwidowski zamet.Owo zouba/tempest prowdzi nas do filozofii niejakiego Anaksagorasa i jego dziela O naturze (480 p.n.e.) w ktorym powstanie swiata opisane zostalo jako przezwyciezenie pierwotnego chaosu roznych nasion (spermata) przez rozum (nous) bedacy zrodlem zycia i ruchu. Tak jak rozum w czlowieku pobudza go do okreslonego dzialania, tak rozum swiata wprawil owe nasiona w ruch wirowy (zouba), ktory doprowadzil do powstania roznych form zycia.
Ow wir wysortowal nasiona w cztery elementy; ogien, powietrze, wode i ziemie. W efekcie tego wiru swiat zostal podzielony na dwie warstwy, zewnetrzna warstwe eteru i wewnetrzna warstwe powietrza. Nastepnie wir oderwal od ziemi skaly (moze takie jak kaaba) i podpalil je czyniac z nich gwiazdy. Slonce i gwiazdy sa plonacymi skalami. Inne ciala niebieskie sa zamieszkale podobnie jak ziemia. Wszystkie organizmy zostaly poczatkowo zgenerowane z ziemi, wilgoci i ciepla, a nastepnie jeden organizm rozwinal sie z innego (jak w ewolucji Darwina). Filozofia Anaksagorasa zainspirowala rowniez system Keplera, ktory pisal o “niematerialnym gatunku” (species immateriata), ktory nadlatuje od slonca i porywa w wir (Strudel) wszyskie planety i ziemie. Arystofanes kpil z tej filozofii piszac, ze Anaksagoras chcial zastapic Zeusa ludu spekulacyjnym wirem.
Takze ow tworzacy wir Anaksagorasa/Sa'adeha nie byl oryginalna mysla, lecz przeniesieniem na grunt europejski za posrednictwem syrysjkiego boga slonce Surja, tozsamego z indyjskim bogiem o takim samym imieniu. W Indiach swastyka, ktora rozwinela sie z krzyza w kole symbolizowala ten sam ruch wirowy.
Hinduscy medrcy glosili, ze swiat cyklicznie rozklada sie (jak w skurczach Big Bangu), a nastepnie tworzy sie ponownie (jak w ekspansji Big Bangu). Okres czasu miedzy tymi dwoma procesami nazywan ajest 'pralaja', ktory jest czasem spoczynku. Obydwa procesy tworza 'kalpe' czyli cykl 'stworzenia'. W wersji na uzytek ludu okres ekspansji nazywany jest 'wydechem Brahmy' zas okres skurczu – 'wdechem Brahmy'. W scholastycznej ikonografii obrazy swiata czesto przedstawialy usta zionace powietrzem, ktore mialy takie samo znaczenie jak 'wydech Brahmy'. Nie zapominajmy, ze teoria Big Bangu zostala zgloszona przez belgijskiego ksiedza Lemaitr'a, za co otrzymal stanowisko szefa papieskiej Akademii Nauk. Teoria ta wsparta potega Stanow Zjednoczonych wypiera z umyslow ludzi biblijny opis stworzenia swiata. Marzenie Hitlera o powszechnym zwyciestwie aryjskiej nauki nad biblijna staje sie powoli rzeczywistoscia, choc trudno przewidziec ostateczny wynik. No bo czy ludzie moga zadac kleske Bogu? Ten odwieczny problem ludzkiej pychy wynoszacej sie ponad Boga zostal opisany w historii Wiezy Babel.
Autorzy Wed (od tego rdzenia pochodza takie polskie slowa jak wiedza i wiedzma) opisywali oryginalny proces kreatywny kosmosu jako “burzenie mlecznego oceanu,” w efekcie ktorego pola subtelnej substancji zostaly skondensowane w bryle materii. Owo burzenie mlecznego oceanu zainspirowalo tzw ruchy Browna, ktore staly sie dowodem na istnienie atomow. Burzenie oceanu jest przedstawiane geometrycznie w formie czteroramiennego krzyza w kole. Taki symbol trzyma w prawej rece statua niebieskoskorego (czyli bleskitnokrwistego boga Visznu). Ow krzyz w kole, jak wierza masy Hindusow, oscyluje do przodu i do tylu w ruchu burzacym mleczny ocean, ktory jest po prostu sperma boga Sziwy czczonego pod postacia phallusa. W indyjskiej ikonografii ten proces jest przedstawiany przez phallusa w stanie erekcji, ktory obracany jest przy pomocy czterech lin przyczepionych do niego. Phallus symbolizuje slonce.
Ruch do przodu krzyza markowany przez zalamanie ramion krzyza pod katem prostym w prawoskretna swastyke symbolizuje ewolucje i ekspansje swiata, natomiast ruch markowany przez takie samo zalamanie w lewa strone symbolizuje rozklad swiata i proces skurczu.. Krag obejmujacy krzyz symbolizuje swiat w jego potencjalnym stanie przed powstaniem swiata zjawisk i jest nazywany Brahmanda. Prawoskretna swastyka zostala przyjeta jako symbol przez nazistow natomiast lewoskretna swastyka widnieje na piersi statuy Buddy w Hong Kongu.
Krzyz w kole jest rowniez znany pod nazwa kola slonca (sun wheel), ktore stalo sie symbolem Indii jako Kolo Prawa. Swastyka powstaje przez rozlamanie obwodu kola. Poniewaz wszechswiat jest traktowany jako ewolujacy z centralnego slonca, z punktu (puru), ktory jest rozumiany jako skrzeple nasiono (jak zamrozone spermatozoa przed zaplodnieniem w szklance) Kwiat lotosu wyrastajacy z pepka boga Visznu jest graficzna alegoria tego procesu. W rozdziale LXXXI egipskiej Ksiegi Umarlych zatytulowanym Przeksztalcenie w lotos glowa boga wylaniajaca sie z kwiata wykrzykuje: “jestem czystym lotosem, wylaniajacym sie ze Swietlistego. Przynosze wiesc od Horusa. Jestem czystym lotosem przybywajacym ze Slonecznych Pol...”
Poeta wyrazil swa wiare w stworzenie swiata przez Boga w wyrazeniu Ladnosc szeroka, i zwiazal ja ze stworzeniem opisanym w Biblii poprzez uzupelnienie, ze pozostaje ona pod nadzorem cherubina. Taki kreacjonizm, ktory nie ma nic wspolnego z ruchem tzw. Intelligent Design, pomijacym milczeniem autora stworzenia byl logicznie zwiazany z religijnymi pogladami wieszcza opisywanymi w jego biografiach jako konserwatywno-katolickie. Wlasnie te poglady i jego utwory inspirujace sie nimi tlumacza jego zycie w osamotnieniu i nędzy, od 1877 w paryskim przytułku dla polskich weteranów pod nazwą Dom Św. Kazimierza. W Polsce, gdzie takie poglady, jak by sie moza spodziewac winny byly zyskac mu co najmniej moralne poparcie zjednaly mu wrogie napasci. Dlaczego?
O czasow Rewolucji Francuskiej, ktorej idee rozpowszechnily sie w Polsce za sprawa Napoleona rzymski katolicyzm dal sie porwac fali religijnego ekumenizmu ze swieckla kultura inspirujaca sie dzielami francuskich filozofow, ktorzy nie kryli swych ateistycznych sympatii. W dziedzinie filozofii ateizm szerzyl byly jezuita Voltaire, zas w dziedzinie kosmologii – matematyk Laplace, ktory uznal istnienie Boga za hipoteze nie zaslugujaca na wzmianke w jego dzielach. Ukoronowaniem owej swieckiej rewolucji stalo sie uznanie heliocentryzmu za 'fakt' przez papieza Piusa VII w 1820 r., mimo, ze nadal nie bylo zadnego naukowego dowodu potwierdzajacego owa hipoteze.
http://adsabs.harvard.edu/full/1989MmSAI..60..791C
http://dl.lib.brown.edu/napoleon/img/pius.jpg
http://dl.lib.brown.edu/napoleon/essay.html
Ten triumfujacy sekularzym z francuskiej inspiracji mogl pochwalic sie powaznym sukcesem, gdy mlode Stany Zjednoczone przyjely od Francji jako “dar” Statue Wolnosci, symbolizujaca przezwyciezenie przykazan Biblii idealem nieposkromionej indywidualnej wolnosci przejawiajacej sie glownie w sferze zycia erotycznego, ktory doprowadzi z czasem do pelnego wyrazu w tzw. rewolucji seksu i narktykow inspirujacej sie podobna starozytna rewolucja symbolizowana przez bozka Dionizosa-Bachusa.
http://www.witraze.info/media/k2/items/cache/ee760d1c1474fde7f8f71a96b2452e29_Generic.jpg
http://farm3.static.flickr.com/2633/4325330108_384afa59dd.jpg
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/en/a/ab/The_Colossus_of_Rhodes_cover.jpg
http://aristasia.files.wordpress.com/2007/06/amaterasu-sun-goddess.jpg?w=500
http://www.statueliberty.net/images/Statue-of-Liberty-Tiara.jpg
W trzy lata po rzybyciu do Paryza poeta wyjechal do Stanow Zjednoczonych na okres dwoch lat 1852-1854. Ale mlode Stany Zjednoczone byly wtedy pod urokiem czlowieka uznawanego za jednego z najwiekszych mowcow swiata Roberta Ingersolla (1833-1899), ktory osmielony papieska rehabilitacja heliocentryzmu domagal sie dalszych radykalniejszych urzeczywistnien jego ateistycznego programu. Glosil on bez przezkod, w warunkach nieograniczonej wolnosci slowa pod patronatem Lady Liberty wizje “pomnika Giordana Bruna – filozofa, filantropa, Ateisty, meczenika ponad bezksztaltnymi ruinami kosciola sw. Piotra, rozpadajacego sie Watykanu i zdeptanego krzyza.
https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEje26_0gNbi9pdhxxNRY3O7nCp5DDJspoVnNkSUdWOcIPNrjAz3cABdjjaxFHOOu0zByu7RnW42gR3NiNrtyAZe-56Tqz9t5wUcwtxjsvKE8-Jto7M-5_5qPau0DcBmw_3uwXNmkssolgT4/s1600/ingersoll1c.jpg
Jako ateista, Ingersoll nie musial cenzurowac rzeczywistych pogladow Giordana Bruna, dla ktorego kopernikowski heliocentryzm znamionowal przezwyciezenie chrzescijanstwa i judaizmu oraz uznanie za prawde egipskiej religii poganskiej odrzuconej przez Mojzesza. Stosownie do swego uwielbienia dla staroegppskiej religii slonca G. Bruno nazywal Zydow “kalem Egiptu” od ktorych Egipcjanie nigdy nie zapozyczyliby zadnej idei, dobrej czy zlej. Poglady G. Bruna cytowane sa z pelna aprobata w palestynskich podrecznikach szkolnych inspirujac przyszlych czlonkow Brygad Meczennikow. Ateistyczne idee R. Ingersolla, ktore zapuscily korzenie w umyslach mlodej inteligencji amerykanskicj zmusily Norwida do powrotu do Paryza do wspomnianej nedzy w przytulku dla weteranow, ktorych jego ziomkowie nie uznali za stosowne, wspomoc, chocby moralnie. Warszawa zbierala fundusze na pomnik Kopernika i juz nie stalo na pomoc dla jednego z najoryginalniejszych i najwybitniejszych tworcow, ktory z pelnym usprawiedliwieniem zasluguje na miano wieszcza.
Osamotnienie i ubostwo poety staje sie jeszcze lepiej zrozumiale w swietle glebokiej ateizacji rzymskiego kleru,ktora wyrazala sie nienawistnymi atakami na Biblie i jej geocentryczna nauke zapisanymi na kartach uznawanych przez Watykan podrecznikow teologii. Doprowadzilo to z czasem do kompletnej anarchii w dziedzinie teologii, nad ktora papiestwo tracilo wszelka kontrole. Po rehabilitacji heliocentrzmu, licznym teologom nasuwalo sie logiczne pytanie; w czyim imieniu rzymski papiez rosci sobie pretensje do duchowej wladzy nad zastepami wiernych owieczek? Jesli Biblia glosi falszywa nauke, jak ktos moze w jej imieniu uzurpowac sobie moralna wladze nad sumieniami ludzi? W imie przykazan nieoswieconego Boga-Ignoranta, ktore zasluguja jedynie na pogarde?
Najlepszym dowodem glebokiego kryzysu jaki zapanowal po rehabilitacji heliocentryzmu przez Piusa VII.stala sie swoista teologiczna wieza Babel, ktora odzwywa sie echem w propagandzie L'Osservatore Romano gloszacej nawet w wiele lat pozniej, ze “prawdziwy antysemityzm w swej substancji nie jest niczym innym jak chrzescijanstwem rozwinietym w pelni i udoskonalonym w katolicyzmie.”. Wizja Roberta Ingersolla zdawala sie stawac rzeczywistoscia.
Chcac zapanowac pod stale poglebiajacym sie chaosem w swiecie religijnych idei papiez Leon XIII zwolal Pierwszy Synod Watykanski w 1870 r., ktory ustanowil dogmat o papieskiej nieomylnosci dajacy mu uprawnienia ustanawiania religijnej ortodoksji i pietnowania roznych rewizjonistycznych trendow. Synod, chcac uniknac skandalu, potepil zrehabilitowany heliocentryzm w zawoalowanej formie nie wspominajac ani Kopernika ani Galileusza, ani tym bardziej papieza Piusa VII: Potepienie brzmialo: “ANATEMA na kazdego, kto mowi, ze ludzkie nauki winny byc rozwijane w takim duchu wolnosci, ktory zezwala na uznanie za prawde ich twierdzen nawet jesli sa one sprzeczne z Objawiona Nauka.” Te sama idea wyraza Papieska Przysiega Koronacyjna zapisana w Liber Diurnus Romanorum Pontificum (P.L. 105, S 54), ustanowiona aby zapobiegac takim inicjatywom jak ta przeprowadzona przez papieza Piusa VII. Papiez skladajacy te przysiege byl zobowiazany do przetrzegania “ewangelicznej tradycji”, z ktora heliocentryzm znajduje sie w oczywistym konflikcie.
Żydowie Polscy
Ty! jesteś w Europie - poważny Narodzie
Żydowski - jak pomnik strzaskany na Wschodzie,
Swoimi gdy złamki wszędzie się rozniesie,
Na każdym hieroglif unosząc odwieczny -
A człowiek północny, w sosnowym gdy lesie
Napotka cię, odbłysk zgaduje słoneczny
Ojczyzny! - co kędyś w niebieskim lazurze,
Jak Mojżesz się w wodzie pławiła Nilowej,
I mówi: "Jest wielkim, kto bywał tak w górze
I upadł tak nisko, i milczy jako wy." -
Północne my syny z włosami płowemi,
Wschodowej historii, my, śnieżne obłoki -
Za kabał granicą, od razu, wprost z ziemi
Patrzący na niebios przybytek wysoki:
Jak Agar synowie, przez kraju istotę,
Jak Sary synowie, przez ojców robotę;
My - pierwej niż inni, my - wcale inaczej
Pojrzeliśmy ku wam, bynajmniej z rozpaczy:
Boć herbem gdy z wami szlachetny się łamał,
Krzyż bywał w przełomie tym - i on nie kłamał!
Aż oto, że dzieje pozornie są zamęt,
Gdy w gruncie są: siła i ładność szeroka! -
Aż oto, że dzieje są jako testament,
Którego cherubin dogląda z wysoka -
Więc znowu Machabej na bruku w Warszawie
Nie stanął w dwuznacznej z Polakiem obawie.
- I kiedy mu ludy bogatsze na świecie
Dawały nie krzyże, za które się kona,
Lecz z których się błyszczy - cóż? przeniósł on przecie -
Bezbronne jak Dawid wyciągnąć ramiona! -
Poważny narodzie! cześć tobie w tych, którzy
Mongolsko-czerkieskiej nie zlękli się burzy -
I Boga Mojżeszów bronili wraz z nami
Spojrzeniem rycerskim, nagimi piersiami.
Jak starsi w historii, co ręką na dzicze
Kiwnąwszy z wysoka, wołają: "Dotrwałem!
Chorągwi się badam, nie chłopy twe liczę,
Bo kiedyś był nicość, ja mleko już ssałem -
Naturę znam dawniej! - więc przeklnę wędzidła,
I staniesz na koniu jak pastuch - bez bydła."
C.K. Norwid – kreacjonista
Cztery wersety ze wzruszajacego poematu Norwida p.t. Zydowie polscy domagaja sie glebszego komentarza historycznego. W wierszu Potem sfinks nauka zwany, ktory trudno znalezc w internecie, poeta ukazal mitologiczne zrodla podstawowego naukowego pojecia jakim jest materia, scisle zwiazane z solarna (heliocentryczna) religia Egiptu. W wierszu Zydowie Polscy poeta skontrastowal dwie wizje swiata pozostajace w konflikcie do dnia dzisiejszego zaslugujace na szczegolna uwage z tej racji, ze stanowia one filary dwoch wersji Nowego Testamentu, a mianowicie syryjskiego przekladu Peszitta i greckiego oryginalu, z ktorych ten pierwszy zamienia Jezusa w filozoficznego heliocentryka, zas ten drugi poprzez pominiecie tekstu utrwalonego w przekladzie syryjskim sugeruje wiernosc Jezusa dla geocentrycznej nauki Biblii hebrajskiej. Czytajac owe wersety naszego wielkiego wieszcza docenimy je tym bardzie ze swiadomoscia tzw. Szatanskich wersetow, ktorych poeta nigdy nie ucalowalby demonstracyjnie na oczach calego swiata. Oto wersety Norwida:
Aż oto, że dzieje pozornie są zamęt,
Gdy w gruncie są: siła i ładność szeroka! -
Aż oto, że dzieje są jako testament,
Którego cherubin dogląda z wysoka -
Kluczowym pojeciem dla heliocentrycznej wizji swiata w wersji sysryjskiej jest slowo zamet, zas dla biblijnej geocentrycznej wizji slowo – ladnosc, czyli porzadek. Heliocentryzm syryjskiej Biblii stal sie ideowa baza syryjskiego narodowego socjalizmu gloszonego rownolegle z nazizmem w Niemczech przez niejakiego Antuna Sa'adeha, ktorego symbolem stalo sie slonce stylizowane na swastyke nazywane przez jej wyznawcow zouba – termin, ktory przelozony zostal przez angielski odpowiednik tempest, wyrazajacy te sama mysl jak Norwidowski zamet.Owo zouba/tempest prowdzi nas do filozofii niejakiego Anaksagorasa i jego dziela O naturze (480 p.n.e.) w ktorym powstanie swiata opisane zostalo jako przezwyciezenie pierwotnego chaosu roznych nasion (spermata) przez rozum (nous) bedacy zrodlem zycia i ruchu. Tak jak rozum w czlowieku pobudza go do okreslonego dzialania, tak rozum swiata wprawil owe nasiona w ruch wirowy (zouba), ktory doprowadzil do powstania roznych form zycia.
Ow wir wysortowal nasiona w cztery elementy; ogien, powietrze, wode i ziemie. W efekcie tego wiru swiat zostal podzielony na dwie warstwy, zewnetrzna warstwe eteru i wewnetrzna warstwe powietrza. Nastepnie wir oderwal od ziemi skaly (moze takie jak kaaba) i podpalil je czyniac z nich gwiazdy. Slonce i gwiazdy sa plonacymi skalami. Inne ciala niebieskie sa zamieszkale podobnie jak ziemia. Wszystkie organizmy zostaly poczatkowo zgenerowane z ziemi, wilgoci i ciepla, a nastepnie jeden organizm rozwinal sie z innego (jak w ewolucji Darwina). Filozofia Anaksagorasa zainspirowala rowniez system Keplera, ktory pisal o “niematerialnym gatunku” (species immateriata), ktory nadlatuje od slonca i porywa w wir (Strudel) wszyskie planety i ziemie. Arystofanes kpil z tej filozofii piszac, ze Anaksagoras chcial zastapic Zeusa ludu spekulacyjnym wirem.
Takze ow tworzacy wir Anaksagorasa/Sa'adeha nie byl oryginalna mysla, lecz przeniesieniem na grunt europejski za posrednictwem syrysjkiego boga slonce Surja, tozsamego z indyjskim bogiem o takim samym imieniu. W Indiach swastyka, ktora rozwinela sie z krzyza w kole symbolizowala ten sam ruch wirowy.
Hinduscy medrcy glosili, ze swiat cyklicznie rozklada sie (jak w skurczach Big Bangu), a nastepnie tworzy sie ponownie (jak w ekspansji Big Bangu). Okres czasu miedzy tymi dwoma procesami nazywan ajest 'pralaja', ktory jest czasem spoczynku. Obydwa procesy tworza 'kalpe' czyli cykl 'stworzenia'. W wersji na uzytek ludu okres ekspansji nazywany jest 'wydechem Brahmy' zas okres skurczu – 'wdechem Brahmy'. W scholastycznej ikonografii obrazy swiata czesto przedstawialy usta zionace powietrzem, ktore mialy takie samo znaczenie jak 'wydech Brahmy'. Nie zapominajmy, ze teoria Big Bangu zostala zgloszona przez belgijskiego ksiedza Lemaitr'a, za co otrzymal stanowisko szefa papieskiej Akademii Nauk. Teoria ta wsparta potega Stanow Zjednoczonych wypiera z umyslow ludzi biblijny opis stworzenia swiata. Marzenie Hitlera o powszechnym zwyciestwie aryjskiej nauki nad biblijna staje sie powoli rzeczywistoscia, choc trudno przewidziec ostateczny wynik. No bo czy ludzie moga zadac kleske Bogu? Ten odwieczny problem ludzkiej pychy wynoszacej sie ponad Boga zostal opisany w historii Wiezy Babel.
Autorzy Wed (od tego rdzenia pochodza takie polskie slowa jak wiedza i wiedzma) opisywali oryginalny proces kreatywny kosmosu jako “burzenie mlecznego oceanu,” w efekcie ktorego pola subtelnej substancji zostaly skondensowane w bryle materii. Owo burzenie mlecznego oceanu zainspirowalo tzw ruchy Browna, ktore staly sie dowodem na istnienie atomow. Burzenie oceanu jest przedstawiane geometrycznie w formie czteroramiennego krzyza w kole. Taki symbol trzyma w prawej rece statua niebieskoskorego (czyli bleskitnokrwistego boga Visznu). Ow krzyz w kole, jak wierza masy Hindusow, oscyluje do przodu i do tylu w ruchu burzacym mleczny ocean, ktory jest po prostu sperma boga Sziwy czczonego pod postacia phallusa. W indyjskiej ikonografii ten proces jest przedstawiany przez phallusa w stanie erekcji, ktory obracany jest przy pomocy czterech lin przyczepionych do niego. Phallus symbolizuje slonce.
Ruch do przodu krzyza markowany przez zalamanie ramion krzyza pod katem prostym w prawoskretna swastyke symbolizuje ewolucje i ekspansje swiata, natomiast ruch markowany przez takie samo zalamanie w lewa strone symbolizuje rozklad swiata i proces skurczu.. Krag obejmujacy krzyz symbolizuje swiat w jego potencjalnym stanie przed powstaniem swiata zjawisk i jest nazywany Brahmanda. Prawoskretna swastyka zostala przyjeta jako symbol przez nazistow natomiast lewoskretna swastyka widnieje na piersi statuy Buddy w Hong Kongu.
Krzyz w kole jest rowniez znany pod nazwa kola slonca (sun wheel), ktore stalo sie symbolem Indii jako Kolo Prawa. Swastyka powstaje przez rozlamanie obwodu kola. Poniewaz wszechswiat jest traktowany jako ewolujacy z centralnego slonca, z punktu (puru), ktory jest rozumiany jako skrzeple nasiono (jak zamrozone spermatozoa przed zaplodnieniem w szklance) Kwiat lotosu wyrastajacy z pepka boga Visznu jest graficzna alegoria tego procesu. W rozdziale LXXXI egipskiej Ksiegi Umarlych zatytulowanym Przeksztalcenie w lotos glowa boga wylaniajaca sie z kwiata wykrzykuje: “jestem czystym lotosem, wylaniajacym sie ze Swietlistego. Przynosze wiesc od Horusa. Jestem czystym lotosem przybywajacym ze Slonecznych Pol...”
Poeta wyrazil swa wiare w stworzenie swiata przez Boga w wyrazeniu Ladnosc szeroka, i zwiazal ja ze stworzeniem opisanym w Biblii poprzez uzupelnienie, ze pozostaje ona pod nadzorem cherubina. Taki kreacjonizm, ktory nie ma nic wspolnego z ruchem tzw. Intelligent Design, pomijacym milczeniem autora stworzenia byl logicznie zwiazany z religijnymi pogladami wieszcza opisywanymi w jego biografiach jako konserwatywno-katolickie. Wlasnie te poglady i jego utwory inspirujace sie nimi tlumacza jego zycie w osamotnieniu i nędzy, od 1877 w paryskim przytułku dla polskich weteranów pod nazwą Dom Św. Kazimierza. W Polsce, gdzie takie poglady, jak by sie moza spodziewac winny byly zyskac mu co najmniej moralne poparcie zjednaly mu wrogie napasci. Dlaczego?
O czasow Rewolucji Francuskiej, ktorej idee rozpowszechnily sie w Polsce za sprawa Napoleona rzymski katolicyzm dal sie porwac fali religijnego ekumenizmu ze swieckla kultura inspirujaca sie dzielami francuskich filozofow, ktorzy nie kryli swych ateistycznych sympatii. W dziedzinie filozofii ateizm szerzyl byly jezuita Voltaire, zas w dziedzinie kosmologii – matematyk Laplace, ktory uznal istnienie Boga za hipoteze nie zaslugujaca na wzmianke w jego dzielach. Ukoronowaniem owej swieckiej rewolucji stalo sie uznanie heliocentryzmu za 'fakt' przez papieza Piusa VII w 1820 r., mimo, ze nadal nie bylo zadnego naukowego dowodu potwierdzajacego owa hipoteze.
http://adsabs.harvard.edu/full/1989MmSAI..60..791C
http://dl.lib.brown.edu/napoleon/img/pius.jpg
http://dl.lib.brown.edu/napoleon/essay.html
Ten triumfujacy sekularzym z francuskiej inspiracji mogl pochwalic sie powaznym sukcesem, gdy mlode Stany Zjednoczone przyjely od Francji jako “dar” Statue Wolnosci, symbolizujaca przezwyciezenie przykazan Biblii idealem nieposkromionej indywidualnej wolnosci przejawiajacej sie glownie w sferze zycia erotycznego, ktory doprowadzi z czasem do pelnego wyrazu w tzw. rewolucji seksu i narktykow inspirujacej sie podobna starozytna rewolucja symbolizowana przez bozka Dionizosa-Bachusa.
http://www.witraze.info/media/k2/items/cache/ee760d1c1474fde7f8f71a96b2452e29_Generic.jpg
http://farm3.static.flickr.com/2633/4325330108_384afa59dd.jpg
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/en/a/ab/The_Colossus_of_Rhodes_cover.jpg
http://aristasia.files.wordpress.com/2007/06/amaterasu-sun-goddess.jpg?w=500
http://www.statueliberty.net/images/Statue-of-Liberty-Tiara.jpg
W trzy lata po rzybyciu do Paryza poeta wyjechal do Stanow Zjednoczonych na okres dwoch lat 1852-1854. Ale mlode Stany Zjednoczone byly wtedy pod urokiem czlowieka uznawanego za jednego z najwiekszych mowcow swiata Roberta Ingersolla (1833-1899), ktory osmielony papieska rehabilitacja heliocentryzmu domagal sie dalszych radykalniejszych urzeczywistnien jego ateistycznego programu. Glosil on bez przezkod, w warunkach nieograniczonej wolnosci slowa pod patronatem Lady Liberty wizje “pomnika Giordana Bruna – filozofa, filantropa, Ateisty, meczenika ponad bezksztaltnymi ruinami kosciola sw. Piotra, rozpadajacego sie Watykanu i zdeptanego krzyza.
https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEje26_0gNbi9pdhxxNRY3O7nCp5DDJspoVnNkSUdWOcIPNrjAz3cABdjjaxFHOOu0zByu7RnW42gR3NiNrtyAZe-56Tqz9t5wUcwtxjsvKE8-Jto7M-5_5qPau0DcBmw_3uwXNmkssolgT4/s1600/ingersoll1c.jpg
Jako ateista, Ingersoll nie musial cenzurowac rzeczywistych pogladow Giordana Bruna, dla ktorego kopernikowski heliocentryzm znamionowal przezwyciezenie chrzescijanstwa i judaizmu oraz uznanie za prawde egipskiej religii poganskiej odrzuconej przez Mojzesza. Stosownie do swego uwielbienia dla staroegppskiej religii slonca G. Bruno nazywal Zydow “kalem Egiptu” od ktorych Egipcjanie nigdy nie zapozyczyliby zadnej idei, dobrej czy zlej. Poglady G. Bruna cytowane sa z pelna aprobata w palestynskich podrecznikach szkolnych inspirujac przyszlych czlonkow Brygad Meczennikow. Ateistyczne idee R. Ingersolla, ktore zapuscily korzenie w umyslach mlodej inteligencji amerykanskicj zmusily Norwida do powrotu do Paryza do wspomnianej nedzy w przytulku dla weteranow, ktorych jego ziomkowie nie uznali za stosowne, wspomoc, chocby moralnie. Warszawa zbierala fundusze na pomnik Kopernika i juz nie stalo na pomoc dla jednego z najoryginalniejszych i najwybitniejszych tworcow, ktory z pelnym usprawiedliwieniem zasluguje na miano wieszcza.
Osamotnienie i ubostwo poety staje sie jeszcze lepiej zrozumiale w swietle glebokiej ateizacji rzymskiego kleru,ktora wyrazala sie nienawistnymi atakami na Biblie i jej geocentryczna nauke zapisanymi na kartach uznawanych przez Watykan podrecznikow teologii. Doprowadzilo to z czasem do kompletnej anarchii w dziedzinie teologii, nad ktora papiestwo tracilo wszelka kontrole. Po rehabilitacji heliocentrzmu, licznym teologom nasuwalo sie logiczne pytanie; w czyim imieniu rzymski papiez rosci sobie pretensje do duchowej wladzy nad zastepami wiernych owieczek? Jesli Biblia glosi falszywa nauke, jak ktos moze w jej imieniu uzurpowac sobie moralna wladze nad sumieniami ludzi? W imie przykazan nieoswieconego Boga-Ignoranta, ktore zasluguja jedynie na pogarde?
Najlepszym dowodem glebokiego kryzysu jaki zapanowal po rehabilitacji heliocentryzmu przez Piusa VII.stala sie swoista teologiczna wieza Babel, ktora odzwywa sie echem w propagandzie L'Osservatore Romano gloszacej nawet w wiele lat pozniej, ze “prawdziwy antysemityzm w swej substancji nie jest niczym innym jak chrzescijanstwem rozwinietym w pelni i udoskonalonym w katolicyzmie.”. Wizja Roberta Ingersolla zdawala sie stawac rzeczywistoscia.
Chcac zapanowac pod stale poglebiajacym sie chaosem w swiecie religijnych idei papiez Leon XIII zwolal Pierwszy Synod Watykanski w 1870 r., ktory ustanowil dogmat o papieskiej nieomylnosci dajacy mu uprawnienia ustanawiania religijnej ortodoksji i pietnowania roznych rewizjonistycznych trendow. Synod, chcac uniknac skandalu, potepil zrehabilitowany heliocentryzm w zawoalowanej formie nie wspominajac ani Kopernika ani Galileusza, ani tym bardziej papieza Piusa VII: Potepienie brzmialo: “ANATEMA na kazdego, kto mowi, ze ludzkie nauki winny byc rozwijane w takim duchu wolnosci, ktory zezwala na uznanie za prawde ich twierdzen nawet jesli sa one sprzeczne z Objawiona Nauka.” Te sama idea wyraza Papieska Przysiega Koronacyjna zapisana w Liber Diurnus Romanorum Pontificum (P.L. 105, S 54), ustanowiona aby zapobiegac takim inicjatywom jak ta przeprowadzona przez papieza Piusa VII. Papiez skladajacy te przysiege byl zobowiazany do przetrzegania “ewangelicznej tradycji”, z ktora heliocentryzm znajduje sie w oczywistym konflikcie.
Thursday, December 2, 2010
Co to jest materia
Potem sfinks nauką zwany
Roztoczywszy obszar skrzydeł
Hieroglifem zapisany,
Do zgubniejszych gnał mnie sideł.
A patrzyłem w skrzydła jego
Jako w zwòj pergaminowy,
Jak w rozwartą księgę złego,
Tajemnymi litą słowy,
I dojrzałem słòw ubòstwo,
Wśròd czarnego głosek stada,
Co jak wielkie kawek mnòstwo,
Boju myśli plac osiada i odleci,
A zostanie blada kość i piasek blady,
Smutne grzechu panowanie,
Marna rzecz i marne ślady.
Cyprian Kamil Norwid
Zasadnicza roznica miedzy biblijnym, a filozoficznym(naukowym) wyjasnianiem swiata wyrazana jest obecnie w przeciwstawnych pojeciach kreacjonizmu i ewolucjonizmu. Kreacjonizm wyjasnia swiat od zewnatrz, dzialaniami osobowego Boga poza swiatem, natomiast ewolucjonizm wyjasnia ten sam swiat procesami (chemicznymi) zachodzacymi wewnatrz swiata zjawisk. Najdawniejszym slowianskim przykladem ewolucjinizmu sa tzw. leszi, czyli dzieci, ktore, jak wierzono, rodzily sie bez rodzicow gdzies gleboko w lesniej gestwinie znanej z Pana Tadeusza pod nazwa matecznik. Termin ten jest jest rodzimym odpowiednikiem “naukowego” pojecia materia, ktore w swych poczatkach nie bylo takie naukowe. Lacinski termin materia jest odpowiednikiem greckiego terminu hyle znaczacego doslownie drzewo. W dzielach Homera slowo hyle oznacza drzewo w sensie las, badz zagajnik. Lacinski termin materia w przeciwienstwie do lignum (drewno opalowe, por. lignina) ma rowniez znaczenie drewna jako materialu budulcowego (por. Order: Budowniczy Polski Ludowej). Do tego wczesnego okresu historycznego, gdy lud wierzyl, ze z lasu wylaniaja sie nie partyzanci, ale spontanicznie wyewoluowani leszi prowadzi nas slowo drzewiej, ktore etymologicznie jest spokrewnione z drzewem, ale, ktorego znaczenie nie ma nic wspolnego z tym materialem, lecz jest po prostu synonimem slowa dawniej.
Grecy nie mieli poczatkowo slowa oznaczajacego materie w jej najogolnijszym znaczeniu w odroznieniu od surowca (materialu) sluzacego do konkretnego celu, wiec Arystoteles posluzyl sie slowem drewno dla swych filozoficznych spekulacji (“zastal Polske drewniana”). Idea, ze caly swiat fizyczny zbudowany jest z jednej podstawowej substancji, w przypadku terminu Arystotelesa, zespolila spekulacje filozoficzne z mitologicznymi. Rozni filozofowie wywodzili powstanie swiata z roznych materialow. Tales za ow uniwersalny material przyjmowal wode, Anaxymenes – powietrze, zas Heraklit – ogien. Filozofia Heraklita legla u podstaw calej wspolczesnej nauki, ktora opierajac sie na slynnym rownaniu Einsteina glosi, ze caly swiat fizyczny jest pochodna energii.Zgonie z podstawowymdogmatem materialistycznej nauki materia i energia sa niezniszczalne i ten dogmat Jan Pawel II uznal za 'fakt' gdy swa rehabilitacje Galileusza wsparl autorytetem fizyka Sacharowa, ktory zglosil dogmat (apodeiknumi) tzw. Solarnego feniksa gloszacy wiecznie regenerujaca sie energie slonca, logicznie wynikajacy z kopernikowskiego dogmatu identyfikacego slonce z bogiem.
Ten poglad jest rowniez zakorzeniony w mitologii, w sanskrycie slowo oznaczajace 'boga' Brahma znaczy doslownie energia (slonca). Te indyjska pseudo-teologie przyjal dla swej rewolucji faraon Achenaten, ktory uznal energie slonca za boga i nazwal ja Jedno. Kopernikanizm mocno jest osadzony w tej mitologii. Oryginalnosc Arystotelesa polegala na tym, ze odrzucil on pramaterialy (materia prima) innych filozofow i wprowadzil swoje drewno (Hyle). Jak zauwazylem, nie byl to calkiem nowy pomysl. W systemie materialistycznej filozofii recepta na niesmiertelnosc jest szokujaco prosta. Recepta ta, ktora moglaby byc wypisana przez kazdego lekarza zalecalaby pigulke materii, czy substancji o okreslonej kubaturze kazdego dnia, ktora przemienilaby nasze ciala w niezniszczalne agregaty energii znanej pod nazwa swiatlosci wiekuistej im. Sacharowa. Arystoteles chcial dac adeptom swej filozozofii te sama wiare w niesmiertelnoswc jaka ludowi ofiarowywala kazda religia. “Swiatlosc Wiekuista Sacharowa ma naukowa gwarancje na 10,000,000,000,0000,000,000,000,000,000 lat. Po tym okresie wszystka materia we wszechswiecie zniknie jak znika woda z widerka z dziura. Bo w tym systemie kosmos ma dziury nazywane “czarnymi dziurami” (Black holes). Czyli solarny feniks Sacharowa jest tak sama hipoteza jak solarny feniks Kopernika.
Warto przypomnkieć w tym miejscu, że sowiecki dyktator Stalin sławiony był przez swych nadwornych poetòw jako bòg-słońce, Światło Świata:
Ty, jasne słońce narodòw
Niezatapialne słońce naszych czasòw
A nawet więcej niż słòńce,
Bo słońce nie ma mądrości.
Kleryk, ktory studiowal wraz ze Stalinem w seminarium opisal czego ich nauczano: “...aby oczyscic umysly klerykow z mitu, ze swiat zostal stworzony w ciagu szesciu dni, musielismy zapoznawac sie z geologicznymi poczatkami ziemi, i aby moc dowiesc te nauke w dyspucie, musielismy sie zapoznac z dzielem Darwina.” Czyli, po prostu, seminarium duchowne do ktorego uczeszczal Stalin usuwalo z serc studentow biblijne wyjasnienie poczaqtku swiatai wypelnialo je ewolucyjna,ateistyczna propaganda.
Zerknijmy w archeologię kultu jednostki, ktorego przedmiotem stal sie Stalin.. Gnostyk Szymon Mag głosił: “Każdy człowiek jest siedzibą nieskończonej potęgi – korzenia wszechświata.” Jest to parafraza hinduskiego dogmatu religijnego, że Atman jest Brahmanem – jaźń jest ogiem. Katha Upaniszad stwierdza: “Wewnątrz wszystkich bytòw zamieszkuje Atman, Jaźń, mały płomyk w sercu. Każdy kto zna swego Atmana, swoją Wyższą Jaźń, dosięga Brahmana, Najwyższego Ducha.” Wanda Wasilewska byla inicjatorka pisma dla dzieci p.t. Plomyk.
W nordyckiej mitologii centralna pozycje zajmowalo drzewo Yggdrasil, rosnace w srodku swiata i laczace niebo, ziemie i swiat podziemi. Jak wierzono, po upadku bogow wieszczacym koniec swiata z tego drzewa wylonia sie ,jak slowianskie leszi, mezczyzna i kobieta, i ta para ponownie zaludni swiat. Nordyckie drzewo Yggdrasil bylo kalka mitologicznego Drzewa Zycia funkcjonujacego w mitologicznych systemach Indii. Artystyczne wyobrazenia owego drzewa przedstawiaja je zazwyczaj z ptakami slonecznym siedzacymi na galeziach, piecioglowa kobra symbolizujaca wode wylaniajaca sie z jego pnia i ze sloncem w srodku symbolizujacym swiat pojmowany heliocentrycznie, w ktorym energia (Brahma, pyr technikon Stoikow) odgrywa najwazniejsza stworcza role. Od piromanow zachowaj nas Panie. http://rlv.zcache.com/yggdrasil_tree_of_life_poster-p228812251241199334qzz0_400.jpg
Starozytnym symbolem egipskim oznaczajacym 'rosline' w znaczeniu Drzewa Zycia byla swieta lilia lotosu. Jej trzy lodygi przechylone byly w lewa strone pod wplywem oddechu niebianskiego sfinksa Na czubku kazdej lodygi widac bylo kwiat lotosu, ktory w Egipcie symbolizowal zycie i zmartwychwstanie. Hieroglif oanaczajacy swieta wiedze sfinksa Hu (w j. japonskim He znaczy slonce) utworzony byl z trzech lodyg swietych lilii lotosu. Korona boga Ozyrysa nasladowala ten hieroglif. W 1346 r. Edward, Czarny Ksiaze (por. Zawisza Czarny) wygral trzy piora w turnieju w Crecy, ktore przyjal jako swoj herb. I tak powstal symbol znay pod francuska nazwa fleur de lis. Ten symbol widzimy nad glowa bozka Baala, ktorego statua zostala odkopana w Megiddo, oraz na sukni czestochowskiej Maryji, po jej odnowieniu w XIV w. Czytalem, ze Maryja ma nowa sukienke. Swieta wiedza sfinksa Hu jest znana do dnia dzisiejszego jako Nauka gloszona z Centrum Nauki Kopernik.
Egipski Ozyrys w jego formie pnia tamaryszku stanowiacego, jak wierzono os swiata byl nazywany Djed. Z biegiem czasu pien zostal zastapiony przez kolumne, noszaca nazwe kolumna Djed, badz Slup Stabilnosci ( w skrocie SS -ten symbol wystepuje w filmie 2001:Odyseja Kosmiczna. Ozyrys jako bog slonce stal sie Osia Swiata, wokol ktorej zdaje sie obracac niebo. Heliocentryzm w najczystszej postaci! I w tym znaczeniu Norwid pisal o Sfinksie zwanym nauka. Poeta wiedzial wiecej o zrodlach systemu Kopernika niz zastepy naukowcow wierzacych w materie, pardon Matecznik.
Polski adept magii, W. Lutoslawski (1863-1954) byl profesorem w Uniwersytecie w Kazaniu, gdzie studiowal mlody W. Lenin. Lutoslawski chwalil sie ze nawrocil swych studentow na telepatie. Pisal o sobie, ze uznawal sie za “prawdziwy byt” poza czasem i przestrzenia zyjacy w czwartym wymierze opisanym przez profesora fizyki i astronomii Uniwersyetu w Lipsku Johanna Zollnera. Po przyjezdzie do Krakowa W. Lutoslawski prowadzil swe wyklady siedzac na galezi drzewa, nasladujac w ten sposob egipskiego pawiana uznawanego przez starozytnych Egipcjan za boga, ktory objawil im matematyke. Wierzyl on rowniez gleboko, ze nasladowanie malp moze obudzic uspione sily osadzone w przed-ludzkich pokladach swiadomosci.Prof W. Lutoslawski byl jednym z najwczesniejszych polskich wielbicieli Darwina, ktory w liscie z 1838 r. pisal: “Ten kto rozumie pawiana moze zrobic wiecej dla metafizyki niz filozof Locke.” Do tej naukowej koterii nalezy rowniez zaliczyc Freuda, rzekomego odkrywce podswiadomosci zakopanej w przed-ludzkich pokladach swiadomosci, z ktorych czerpal prof. W. Lutoslawski w swych wykladach z drzewa.
Za studenta Prof. W. Lutoslawskiego mozna uznac astronaute Edwina Mitchella, ktory w trakcie “podrozy na ksiezyc” staral sie wyslac telepatycznie przeslania do odbiorcow na ziemi. Propopnuje doswiadczenie celem sprawdzenia hipotezy Prof. Lutoslawskiego. Po przeczytaniu tego wpisu starajcie sie odebrac telepatycznie moje mysli z Nowego Jorku skupione na tresci nastepnego wpisu. Czytajac moj nastepny wpis, przkonacie sie, czy telepatia jest czyms wiecej niz hipoteza zanim jakis inny wazny naukowiec uzna ja za “fakt.” Tak jak uznano za 'fakty' hipotezy Kopernika, Darwina i Freuda. Najnowsza atrakcja w Muzeum nauki Smithsonian, po obrazie Czarnej Madonny obrzuconej slonim lajnem bedzie obraz Jezusa, ktorego cialo jest atakowane przez niezliczone zastepy mrowek. Jest mozliwe, ze jego kopia zostanie wystawiona w Centrum Nauki Kopernik celem przypomnienia Telimeny i matecznika! http://www.newsmax.com/InsideCover/Smithsonian-Xmas-Ant-Covered-Jesus/2010/11/30/id/378392?s=al&promo_code=B35F-1
http://www.normanrecords.com/images/covers/34/115034.jpg
Roztoczywszy obszar skrzydeł
Hieroglifem zapisany,
Do zgubniejszych gnał mnie sideł.
A patrzyłem w skrzydła jego
Jako w zwòj pergaminowy,
Jak w rozwartą księgę złego,
Tajemnymi litą słowy,
I dojrzałem słòw ubòstwo,
Wśròd czarnego głosek stada,
Co jak wielkie kawek mnòstwo,
Boju myśli plac osiada i odleci,
A zostanie blada kość i piasek blady,
Smutne grzechu panowanie,
Marna rzecz i marne ślady.
Cyprian Kamil Norwid
Zasadnicza roznica miedzy biblijnym, a filozoficznym(naukowym) wyjasnianiem swiata wyrazana jest obecnie w przeciwstawnych pojeciach kreacjonizmu i ewolucjonizmu. Kreacjonizm wyjasnia swiat od zewnatrz, dzialaniami osobowego Boga poza swiatem, natomiast ewolucjonizm wyjasnia ten sam swiat procesami (chemicznymi) zachodzacymi wewnatrz swiata zjawisk. Najdawniejszym slowianskim przykladem ewolucjinizmu sa tzw. leszi, czyli dzieci, ktore, jak wierzono, rodzily sie bez rodzicow gdzies gleboko w lesniej gestwinie znanej z Pana Tadeusza pod nazwa matecznik. Termin ten jest jest rodzimym odpowiednikiem “naukowego” pojecia materia, ktore w swych poczatkach nie bylo takie naukowe. Lacinski termin materia jest odpowiednikiem greckiego terminu hyle znaczacego doslownie drzewo. W dzielach Homera slowo hyle oznacza drzewo w sensie las, badz zagajnik. Lacinski termin materia w przeciwienstwie do lignum (drewno opalowe, por. lignina) ma rowniez znaczenie drewna jako materialu budulcowego (por. Order: Budowniczy Polski Ludowej). Do tego wczesnego okresu historycznego, gdy lud wierzyl, ze z lasu wylaniaja sie nie partyzanci, ale spontanicznie wyewoluowani leszi prowadzi nas slowo drzewiej, ktore etymologicznie jest spokrewnione z drzewem, ale, ktorego znaczenie nie ma nic wspolnego z tym materialem, lecz jest po prostu synonimem slowa dawniej.
Grecy nie mieli poczatkowo slowa oznaczajacego materie w jej najogolnijszym znaczeniu w odroznieniu od surowca (materialu) sluzacego do konkretnego celu, wiec Arystoteles posluzyl sie slowem drewno dla swych filozoficznych spekulacji (“zastal Polske drewniana”). Idea, ze caly swiat fizyczny zbudowany jest z jednej podstawowej substancji, w przypadku terminu Arystotelesa, zespolila spekulacje filozoficzne z mitologicznymi. Rozni filozofowie wywodzili powstanie swiata z roznych materialow. Tales za ow uniwersalny material przyjmowal wode, Anaxymenes – powietrze, zas Heraklit – ogien. Filozofia Heraklita legla u podstaw calej wspolczesnej nauki, ktora opierajac sie na slynnym rownaniu Einsteina glosi, ze caly swiat fizyczny jest pochodna energii.Zgonie z podstawowymdogmatem materialistycznej nauki materia i energia sa niezniszczalne i ten dogmat Jan Pawel II uznal za 'fakt' gdy swa rehabilitacje Galileusza wsparl autorytetem fizyka Sacharowa, ktory zglosil dogmat (apodeiknumi) tzw. Solarnego feniksa gloszacy wiecznie regenerujaca sie energie slonca, logicznie wynikajacy z kopernikowskiego dogmatu identyfikacego slonce z bogiem.
Ten poglad jest rowniez zakorzeniony w mitologii, w sanskrycie slowo oznaczajace 'boga' Brahma znaczy doslownie energia (slonca). Te indyjska pseudo-teologie przyjal dla swej rewolucji faraon Achenaten, ktory uznal energie slonca za boga i nazwal ja Jedno. Kopernikanizm mocno jest osadzony w tej mitologii. Oryginalnosc Arystotelesa polegala na tym, ze odrzucil on pramaterialy (materia prima) innych filozofow i wprowadzil swoje drewno (Hyle). Jak zauwazylem, nie byl to calkiem nowy pomysl. W systemie materialistycznej filozofii recepta na niesmiertelnosc jest szokujaco prosta. Recepta ta, ktora moglaby byc wypisana przez kazdego lekarza zalecalaby pigulke materii, czy substancji o okreslonej kubaturze kazdego dnia, ktora przemienilaby nasze ciala w niezniszczalne agregaty energii znanej pod nazwa swiatlosci wiekuistej im. Sacharowa. Arystoteles chcial dac adeptom swej filozozofii te sama wiare w niesmiertelnoswc jaka ludowi ofiarowywala kazda religia. “Swiatlosc Wiekuista Sacharowa ma naukowa gwarancje na 10,000,000,000,0000,000,000,000,000,000 lat. Po tym okresie wszystka materia we wszechswiecie zniknie jak znika woda z widerka z dziura. Bo w tym systemie kosmos ma dziury nazywane “czarnymi dziurami” (Black holes). Czyli solarny feniks Sacharowa jest tak sama hipoteza jak solarny feniks Kopernika.
Warto przypomnkieć w tym miejscu, że sowiecki dyktator Stalin sławiony był przez swych nadwornych poetòw jako bòg-słońce, Światło Świata:
Ty, jasne słońce narodòw
Niezatapialne słońce naszych czasòw
A nawet więcej niż słòńce,
Bo słońce nie ma mądrości.
Kleryk, ktory studiowal wraz ze Stalinem w seminarium opisal czego ich nauczano: “...aby oczyscic umysly klerykow z mitu, ze swiat zostal stworzony w ciagu szesciu dni, musielismy zapoznawac sie z geologicznymi poczatkami ziemi, i aby moc dowiesc te nauke w dyspucie, musielismy sie zapoznac z dzielem Darwina.” Czyli, po prostu, seminarium duchowne do ktorego uczeszczal Stalin usuwalo z serc studentow biblijne wyjasnienie poczaqtku swiatai wypelnialo je ewolucyjna,ateistyczna propaganda.
Zerknijmy w archeologię kultu jednostki, ktorego przedmiotem stal sie Stalin.. Gnostyk Szymon Mag głosił: “Każdy człowiek jest siedzibą nieskończonej potęgi – korzenia wszechświata.” Jest to parafraza hinduskiego dogmatu religijnego, że Atman jest Brahmanem – jaźń jest ogiem. Katha Upaniszad stwierdza: “Wewnątrz wszystkich bytòw zamieszkuje Atman, Jaźń, mały płomyk w sercu. Każdy kto zna swego Atmana, swoją Wyższą Jaźń, dosięga Brahmana, Najwyższego Ducha.” Wanda Wasilewska byla inicjatorka pisma dla dzieci p.t. Plomyk.
W nordyckiej mitologii centralna pozycje zajmowalo drzewo Yggdrasil, rosnace w srodku swiata i laczace niebo, ziemie i swiat podziemi. Jak wierzono, po upadku bogow wieszczacym koniec swiata z tego drzewa wylonia sie ,jak slowianskie leszi, mezczyzna i kobieta, i ta para ponownie zaludni swiat. Nordyckie drzewo Yggdrasil bylo kalka mitologicznego Drzewa Zycia funkcjonujacego w mitologicznych systemach Indii. Artystyczne wyobrazenia owego drzewa przedstawiaja je zazwyczaj z ptakami slonecznym siedzacymi na galeziach, piecioglowa kobra symbolizujaca wode wylaniajaca sie z jego pnia i ze sloncem w srodku symbolizujacym swiat pojmowany heliocentrycznie, w ktorym energia (Brahma, pyr technikon Stoikow) odgrywa najwazniejsza stworcza role. Od piromanow zachowaj nas Panie. http://rlv.zcache.com/yggdrasil_tree_of_life_poster-p228812251241199334qzz0_400.jpg
Starozytnym symbolem egipskim oznaczajacym 'rosline' w znaczeniu Drzewa Zycia byla swieta lilia lotosu. Jej trzy lodygi przechylone byly w lewa strone pod wplywem oddechu niebianskiego sfinksa Na czubku kazdej lodygi widac bylo kwiat lotosu, ktory w Egipcie symbolizowal zycie i zmartwychwstanie. Hieroglif oanaczajacy swieta wiedze sfinksa Hu (w j. japonskim He znaczy slonce) utworzony byl z trzech lodyg swietych lilii lotosu. Korona boga Ozyrysa nasladowala ten hieroglif. W 1346 r. Edward, Czarny Ksiaze (por. Zawisza Czarny) wygral trzy piora w turnieju w Crecy, ktore przyjal jako swoj herb. I tak powstal symbol znay pod francuska nazwa fleur de lis. Ten symbol widzimy nad glowa bozka Baala, ktorego statua zostala odkopana w Megiddo, oraz na sukni czestochowskiej Maryji, po jej odnowieniu w XIV w. Czytalem, ze Maryja ma nowa sukienke. Swieta wiedza sfinksa Hu jest znana do dnia dzisiejszego jako Nauka gloszona z Centrum Nauki Kopernik.
Egipski Ozyrys w jego formie pnia tamaryszku stanowiacego, jak wierzono os swiata byl nazywany Djed. Z biegiem czasu pien zostal zastapiony przez kolumne, noszaca nazwe kolumna Djed, badz Slup Stabilnosci ( w skrocie SS -ten symbol wystepuje w filmie 2001:Odyseja Kosmiczna. Ozyrys jako bog slonce stal sie Osia Swiata, wokol ktorej zdaje sie obracac niebo. Heliocentryzm w najczystszej postaci! I w tym znaczeniu Norwid pisal o Sfinksie zwanym nauka. Poeta wiedzial wiecej o zrodlach systemu Kopernika niz zastepy naukowcow wierzacych w materie, pardon Matecznik.
Polski adept magii, W. Lutoslawski (1863-1954) byl profesorem w Uniwersytecie w Kazaniu, gdzie studiowal mlody W. Lenin. Lutoslawski chwalil sie ze nawrocil swych studentow na telepatie. Pisal o sobie, ze uznawal sie za “prawdziwy byt” poza czasem i przestrzenia zyjacy w czwartym wymierze opisanym przez profesora fizyki i astronomii Uniwersyetu w Lipsku Johanna Zollnera. Po przyjezdzie do Krakowa W. Lutoslawski prowadzil swe wyklady siedzac na galezi drzewa, nasladujac w ten sposob egipskiego pawiana uznawanego przez starozytnych Egipcjan za boga, ktory objawil im matematyke. Wierzyl on rowniez gleboko, ze nasladowanie malp moze obudzic uspione sily osadzone w przed-ludzkich pokladach swiadomosci.Prof W. Lutoslawski byl jednym z najwczesniejszych polskich wielbicieli Darwina, ktory w liscie z 1838 r. pisal: “Ten kto rozumie pawiana moze zrobic wiecej dla metafizyki niz filozof Locke.” Do tej naukowej koterii nalezy rowniez zaliczyc Freuda, rzekomego odkrywce podswiadomosci zakopanej w przed-ludzkich pokladach swiadomosci, z ktorych czerpal prof. W. Lutoslawski w swych wykladach z drzewa.
Za studenta Prof. W. Lutoslawskiego mozna uznac astronaute Edwina Mitchella, ktory w trakcie “podrozy na ksiezyc” staral sie wyslac telepatycznie przeslania do odbiorcow na ziemi. Propopnuje doswiadczenie celem sprawdzenia hipotezy Prof. Lutoslawskiego. Po przeczytaniu tego wpisu starajcie sie odebrac telepatycznie moje mysli z Nowego Jorku skupione na tresci nastepnego wpisu. Czytajac moj nastepny wpis, przkonacie sie, czy telepatia jest czyms wiecej niz hipoteza zanim jakis inny wazny naukowiec uzna ja za “fakt.” Tak jak uznano za 'fakty' hipotezy Kopernika, Darwina i Freuda. Najnowsza atrakcja w Muzeum nauki Smithsonian, po obrazie Czarnej Madonny obrzuconej slonim lajnem bedzie obraz Jezusa, ktorego cialo jest atakowane przez niezliczone zastepy mrowek. Jest mozliwe, ze jego kopia zostanie wystawiona w Centrum Nauki Kopernik celem przypomnienia Telimeny i matecznika! http://www.newsmax.com/InsideCover/Smithsonian-Xmas-Ant-Covered-Jesus/2010/11/30/id/378392?s=al&promo_code=B35F-1
http://www.normanrecords.com/images/covers/34/115034.jpg
Subscribe to:
Posts (Atom)